Depersonalizacja

cojest

witajcie. wczoraj po raz pierwszy dowiedzialam sie o istanieniu takiej przypadlosci jak derealizacja/depersonalizacja. mam bardzo charakterystyczne objawy.dotad nazywalam ten stan odrealnieniem.poczucie bycia "za szyba", zamknietym we wlasnej glowej,obok,ogromne trudnosci w zebraniu mysli,pustka w glowie,otepienie, wielka chec "przebicia sie" przez ta bariere...blablabla;) wielu z was pisze, ze objawy zaczely sie np po przecholowaniu z marihuana.
u mnie takie na maksa otepienie wystapilo po ugryzieniu kleszcza. diagnoza: borelioza i koinfekcje. poczucie otepienia, cegly w glowie, problemy z pamiecia krotka, problemy z widzeniem i np ocenianiem odeleglosci, męty w oczach i powidoki. to sa wszytsko bardzo typowe objawy boreliozy (jedne z bardzo wielu,wymieniam tylko te dotyczace ukladu nerwowego,borelka zaczyna sie zwykle bolami reumatycznymi). mnie leczenie boreliozy antybiotykoterapia bardzo pomoglo na to otepienie, naprawde czulam sie dobrze,wlasciwie normalnie. teraz mam maly kryzys i od dwoch tygodniu znowu jest ostro,zyje obok siebie, nic do mnie nie dociera,chodze jak we snie.

pisze tego posta z kilku powodow:
1. informacyjnie. moze ktos z was szczegolnie cierpiacych na d/d od dluzszego czasu i z innymi dziwnymi objawami typu dolegliwosci reumatyczne przypomni sobie ze mial epizod boreliozowy, bliskie spotkanie z kleszczem po ktorym zdrowie sie raptownie ostro posypalo,rumien po ugryzieniu kleszcza. zdaje sobie sprawe ze spora czesc z nas tu to hipochondrycy;) wiec prosze,bez paniki.borelioza nie daje objawow wylacznie d/d,to zawsze sa jeszcze inne "atrakcje" w pakiecie i nie da sie ich nie zauwazyc:)
2. chcialam podziekowac wam za forum. dowiedzialam sie juz sporo o d/d i czynnikach je wywolujacych. nie mialam pojecia ze objawy ktore mnie drecza moga w duzej mierze pochodzic od nerwicy o ktora przy walce z tym cholerstwem nie trudno. to bardzo pomoze.dzieki:)

wielu przeswitow zycze!

Magda

a wiesz że właśnie wczoraj przeczytałam artykuł w gazecie o boreliozie i faktycznie moje zdrowie można teraz po części porównać do objawów tej choroby bo właśnie pisali tam że przez borelioze właściwie choruje wszystko , nawet psychika

cojest

przeczytalam Twoj temat "moja historia". nie zawracaj sobie glowy borelka jesli nie masz ku temu powaznych przeslanek:) ja pamieam ze lzejsze stany takiego odrealnienia mialam jeszcze przed ukaszeniem,zawsze bylam mega nerwowa- to rodzinne.a wtedy bylam zdrowa fizycznie osoba. mialam za to multum zmyslonych "problemow" Smile

borel to faktycznie zlozona choroba.w leczeniu boreliozy w odniesieniu do takiego stanu zacmienia umyslu stosuje sie okreslenie "mgla umyslowa" (brain fog).pzdr!

bua18

cegly w glowie, wlasnie tego okreslenia szukalam. a nigdy nie umialam nazwać o.O

Magda

ale ja i tak juz od paru lat ciagle panikuje ze napewno mam kleszcza, nie chodze do lasu, boje sie parku, boje sie chodzic po trawie :/ ciągła panika
od zawsze miałam naturę histeryczki