|
Depersonalizacja Derealizacja
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
123698745
Dołączył: 07 Sie 2010
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 16:16, 02 Maj 2011 Temat postu: co porabiacie? |
|
|
co robicie na co dzień? nie lubię jak nie ma tu nowych postów, więc sam tworze nowego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bua18
Dołączył: 03 Kwi 2009
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 18:02, 02 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
siedzę na necie do wieczora potem oiję. czasem wychodze na uczelnię. w sumie tyle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
addd
Dołączył: 23 Wrz 2010
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 18:04, 02 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Uczę się codziennie do matury, ledwo co mi to idzie, pogorszyła mi się derealizacja ostatnio przez ten stres (robię sobie codziennie wieczorem melisę bo inaczej nie wytrzymuję).
Mam nadzieję że dożyję do środy i napiszę jakoś ten polski - najgorszy przedmiot jak dla mnie (byleby te 30% dostać), potem z resztą luz, tylko jeszcze wykuć się 5 stron prezentacji na ustną, ale na to będą 2 tygodnie.
A poza tym gdy nie ma zbliżających się matur to tracę czas na granie na kompie.
Ma to z pewnością wady (pogłębienie derealizacji, wzrok) ale też zalety - na pewno to wymaga więcej myślenia niż np. oglądanie telewizji, dzięki czemu można sobie poprawić trochę zdolności poznawcze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
123698745
Dołączył: 07 Sie 2010
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 21:39, 02 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
bua co studiujesz ? add masz zamiar coś studiowa? co zdajesz na maturze ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
addd
Dołączył: 23 Wrz 2010
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 22:19, 02 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Rozszerzoną matmę, infę i fizę, pójdę pewnie na informatykę, ale myślę także o inż. biomedycznej albo automatyce i robotyce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
123698745
Dołączył: 07 Sie 2010
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 23:49, 02 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
wow ambitnie a jaka masz na oku uczelnie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
addd
Dołączył: 23 Wrz 2010
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Wto 12:04, 03 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Myślałem o WAT albo PW ale raczej nie chce mi się ruszać z mojego miasta (nie powiem skąd jestem ), dlatego raczej pójdę na uczelnie która nie jest może najlepsza, ale przynajmniej jest blisko.
Kiedyś zanim dostałem lęków i odrealnienia to myślałem, żeby zostać chemikiem jak Hoffman czy Shulgin i sobie syntezować różne prochy np. analogi LSD i je próbować .
Często marzy mi się popróbować takich rzeczy, ale wiem, że może mi się przez to pogorszyć.
A może Ty powiesz czym się zajmujesz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
123698745
Dołączył: 07 Sie 2010
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pią 19:46, 06 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
ja niczym. lubię spać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Loug
Dołączył: 11 Lut 2011
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pią 20:05, 06 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Derealizacja mija i bez względu na wszystko należy się nie poddawać!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Loug dnia Sob 2:01, 30 Sty 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
123698745
Dołączył: 07 Sie 2010
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pią 20:26, 06 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
jaka nowa chorobe?
czasami mam mysli ze skoro mam juz derealizacje to czemu nie zajarać trawki albo czegoś innego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
addd
Dołączył: 23 Wrz 2010
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pią 20:41, 06 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Loug napisał: | addd napisał: | Często marzy mi się popróbować takich rzeczy, ale wiem, że może mi się przez to pogorszyć. |
Mógłbyś spróbować psylocybiny (jest u nas szeroko dostępna w październiku), tyle że może ci rozstroić układ nerwowy, wywołać nową chorobę albo też wzmocnić go do tego stopnia, że dd zniknie raz na zawsze.
U mnie schemat był prosty - przestraszyłem się, że zemdleję po grzybach, miałem ostre porycie, a później sobie trawkę paliłem i przyszedł atak paniki i bach - nerwica. |
To próbowałem niedawno jeszcze 2C-E, działa na te same receptory co psylocybina.
Miałem takie nieprzyjemne uniesienie, jakbym miał właśnie zemdleć, przeraziłem się ostro, do tego wszystko wokół falowało i się poruszało.
Potem jeszcze brat przyszedł do domu to szybko wyszedłem gdzieś se połaziłem, potem pojechałem do kolegi, ostre schizy miałem, np. byłem przekonany że całe moje życie jest jakimś eksperymentem naukowym, w którym kierują moją świadomością, i wtedy rozkminiałem jak się z tego wyrwać.
No i wszyscy ludzie obok których przechodziłem knuli coś przeciwko mnie.
W autobusie weszła jedna młoda dziewczyna to myślałem że to agentka jakaś, bo co chwile jej twarz się zmieniała, tzn. raz wyglądała jak stara babcia, innym razem jak trzydziestoletnia kobieta, a pod koniec jak dziecko, w sumie to nadal nie wiem w jakim wieku była.
Część efektów pozostała mi do dziś, często jak patrzę jak jest trochę ciemno na półkę z książkami albo grami to mam wrażenie że to się wszystko porusza, podobnie jak pod wpływem tej substancji.
Dodam jeszcze że to doświadczenie wpłynęło bardzo pozytywnie na mój przyszły nastrój, dlatego że w pewnym momencie "oczami wyobraźni" widziałem twarze wszystkich ludzi których znam, i w tej wizji mówili że mnie kochają, że im na mnie zależy. Od tego czasu bardziej optymistycznie podchodzę do życia .
Słyszałeś o czymś takim jak HPPD (Hallucinoged Persisting Perceptual Disorder - czyli trwałe zaburzenia percepcyjne po halucynogenach)?
Czytałem o badaniach z tym związanych, okazuje się że jest to przypadłość genetyczna, tzn. jak masz ten określony gen to wtedy pod wpływem substancji zmieniających świadomości może pozostać na trwałe.
Dlatego sobie myślę, czy ta derealizacja, problemy ze wzrokiem, to może takie HPPD po trawie, dxm, innych lekach itp.
Do tego podejrzewam, że HPPD to szersze zaburzenie, które może się pojawić także bez brania takich środków, np. pod wpływem dużego stresu, w końcu stres/lęk to taki jakby naturalny bad trip.
U siebie podejrzewam HPPD, więc już nie zamierzam takich rzeczy raczej próbować, bo wiem że zawsze się to pogarsza.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez addd dnia Pią 20:52, 06 Maj 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bebzon
Dołączył: 04 Lis 2010
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Pią 21:05, 06 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
nie bierzcie takich rzeczy, ja 4 razy jadłem acodin pier****, jaki ja byłem głupi, dobrze ze jeszcze grzybow nie zarlem,bo juz bym lezal w psychiatryku
mam ochote zapalić trawe, nigdy nie miałem badtripa, dopiero na dłuższą mete zioło dopełniło całą tą depresje, jeszcze kumple mnie namawiaja, no ale trudno, nie moge, nie po to tyle razy panikowałem, żeby nie chcieć poprawy;)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bebzon dnia Pią 21:07, 06 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
123698745
Dołączył: 07 Sie 2010
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pią 21:15, 06 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
bebzon a ile jarales ? czemu mnie ciagnie do dragów??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bebzon
Dołączył: 04 Lis 2010
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Pią 21:35, 06 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
no tak mniej wiecej rok, ehh i zawsze było fajnie, tylko z czasem nastrój sie pogarszał, zresztą zioło u mnie nie było najważniejszą rzeczą wyzwalającą nerwice i depreche, no ale na pewno mi nie pomogło, a ja głupi myślałem że pomoże..
powiem Ci że bardzo dobrze że Cie nie ciągnie do dragów, nie ćpaj to szybciej Ci przejdzie, uwierz;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
123698745
Dołączył: 07 Sie 2010
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pią 23:22, 06 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
napisalem ze ciagnie ale naczytalem sie troche postów przez ludzi ktorym "nie wyszla" zabawa z narkotykami i jakoś mniej mi się chce
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|