Depersonalizacja

Darman

Zacznę od tego że dwa lata temu miałem bardzo ciężki okres w życiu i stwierdzono u mnie nerwice lecz po jakimś czasie sobie z tym poradziłem. I zignorowałem zalecenie by udać się do psychiatry/psychologa. Już wtedy miałem bardzo specyficzne objawy które zignorowałem bo po paru minutach zawsze mijały. Mianowicie wpadałem w bardzo dziwny stan w którym moje zmysły wydawały się wyostrzone, a całe moje otoczenie zaczynało się bardzo szybko poruszać, wydawało się dziwne i obce. Stan taki pojawiał się zazwyczaj w dziwnie oświetlonych miejscach gdzie prześwitywało słońce, w okolicach wieczornych gdy zaczynało się robić szarawo lub gdy czytałem coś na komputerze, czasami działo się tak w obliczu dużego stresu. Niestety stan taki zaczął znów się u mnie pojawiać niestety teraz znacznie częściej i trwa o wiele dłużej. Należało by tu dodać że z powodów stresowych bardzo często widzę mroczki przed oczami lub śnieg optyczne lecz do tego zdążyłem się przyzwyczaić. Reasumując czy ten dziwne stany w które popadam mogą być związane z D/D ?

Panna Tulipanna

Pewnie ze mogą być, ale przecież nie muszą : ) D/D ma przecież wiele objawów, a chyba najczęściej opisywanym jest właśnie uczucie odrealnienia i obcość własnego ciała.