|
Depersonalizacja Derealizacja
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BoXeR
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pią 23:00, 05 Lis 2010 Temat postu: D/D+ poczucie wyobcowania |
|
|
Mam do was pytanie... czy przy d/d macie też takie poczucie wyobcowania w otoczeniu? Pojawiło się ono u mnie niedawno... postaram się opisać na czym ono polega. Otóż jak wiemy, derealizacja to poczucie nierealności świata, odrealnienia, w tym sensie, że mamy tak jakby "przymgloną" świadomość, jesteśmy "przymuleni", czujemy się, jak byśmy spali na jawie, jak jakieś zombie... depersonalizacja zaś jest to brak czucia własnego ciała... dosłownie (ostatnio pojawiły się u mnie jej objawy)... jakby całe ciało było lekko zdrętwiałe, nie czuje się w ogóle ciężaru :/
Jeżeli chodzi o poczucie wyobcowania, to... ciężko to opisać... poczucie, jakby wszyscy znajomi byli "nieosiągalni", jakby "poza nami" prowadzili jakieś osobne życie. Tzn. spotykasz się z nimi, rozmawiacie, żartujecie, śmiejecie się, itp. wszystko jest ok..., a kiedy nie jesteście razem, czujecie, jakby prowadzili oni jakieś "ciemne interesy", że są kimś lepszym od was, że prowadzą inne, osobne, lepsze życie... jakbym wszystko obserwował z boku:/ BARDZO nieprzyjemne odczucie...:/ Przypomnijcie sobie jakąś chwilę z dzieciństwa, kiedy mieliście gdzieś ok. 5,6,7 lat., oraz jakąś chwilę z tamtego okresu, kiedy byliście obecni przy rozmowie waszych rodziców na "dorosłe tematy"... czuliście wtedy takie dziwną "nieobecność" w tym co oni mówią, gdyż nie rozumieliście o czym jest mowa. To samo dzieje się w tym przypadku... tyle że ja rozumiem co mówią moi znajomi [!] , ale zostaje samo to uczucie.
Nie mylcie tego z derealizacją, gdyż jak już mówiłem, derealizacja to przymglenie świadomości, oszołomienie, a to "wyobcowanie", które według mnie wiele osób myli z derealizacją (gdyż opisywane objawy tego i tego, są do siebie w miarę podobne), to całkiem inna sprawa!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez BoXeR dnia Pią 23:13, 05 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mysterious
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pią 23:34, 05 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem się mylisz, derealizację właśnie m.in. cechuje się tym co opisałeś. DR to nie tylko "szyba" i "obraz 2d", to bardziej złożone.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Guzik
Dołączył: 06 Lis 2010
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Sob 20:23, 06 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Mnie akurat wyrzuca w jakąś inną przestrzeń, i wszystko jest nieosiągalne i dalekie a ja niby jestem ale właśnie jakoś obok, zupełnie nie czująca tego co się dzieje bo mnie wywala gdzieś i jest okropnie i na pewno nie jest to depersonalizacja, brak czucia ciała też miewam, niestety, raz nawet cofnęłam się do głowy i byłam przerażona, zlewam się z przestrzenią! przez to mam problem z zaśnięciem bo przepełnia mnie lęk kiedy się wtapiam i muszę otworzyć oczy i się ruszyć aby się chociaż na chwilę uspokoić. Wg słownika depersonalizacja to zaburzenie psychiczne przejawiające się poczuciem niepewności co do istnienia własnej osoby i funkcjonowania własnego umysłu - czegoś takiego nie mam, bo nie mam problemu ze swoim istnieniem tylko z tym nieczuciem i czuciem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mysterious
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Sob 21:01, 06 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Nie rozkminiaj
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bebzon
Dołączył: 04 Lis 2010
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Nie 11:00, 07 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
mam coś podobnego co Ty boxer, wydaje mi sie że znajomi prowadza o wiele ciekawsze życie, ciągle się z kimś spotykają, pewnie ich nie ma wcale w domu bo są gdzieś nie wiadomo z kim
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pewnaosoba
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: Nie 14:41, 07 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Bebzon napisał: | mam coś podobnego co Ty boxer, wydaje mi sie że znajomi prowadza o wiele ciekawsze życie, ciągle się z kimś spotykają, pewnie ich nie ma wcale w domu bo są gdzieś nie wiadomo z kim |
ja tez tak mam:( eh, ale po czesci to prawda....bo wiadomo ze mlodzi ludzie prowadza raczej bogate zycie towarzyskie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bua18
Dołączył: 03 Kwi 2009
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 0:52, 08 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
to ze zlewaniem sie z przestrzenia tez mialam. Najbardziej pojebane uczucie ever. i tak to jest dp
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Guzik
Dołączył: 06 Lis 2010
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 23:22, 11 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
bua18 napisał: | to ze zlewaniem sie z przestrzenia tez mialam. Najbardziej pojebane uczucie ever. i tak to jest dp |
Czyli już nie masz tego uczucia?! Jak to się stało? Bo mnie mdli jak się zlewam i umieram i nie chcę tak!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bua18
Dołączył: 03 Kwi 2009
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Sob 14:50, 13 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
to przechodzi jak dd troche odpuszcza. ja juz daaawno nie mam tego uczucia, mialam przy pierwszej ostrej fazie. koszmar
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Magda
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 525
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 0:48, 10 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
nie można określić derealizacjii definicją, to potok określeń, uczuć, wyobrażeń.. wyobcowanie jak najbardziej jest częścią derealizacji...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|