 |
Depersonalizacja Derealizacja
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Łukasz25
Dołączył: 30 Cze 2010
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Sob 11:02, 04 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Ja mam teraz pierwszy raz depresje gdzie problemy ze spaniem są na pierwszym miejscu bo jak d/d była na pierwszym miejscu to spałem w miare dobrze ale i tak budziłem się bardzo zmęczony. Jeśli sen ci się poprawił to znaczy że leki które bierzesz/brałaś dają już jakiś skutek choć trudno czasami to zauważyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Malina
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Sob 11:56, 04 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
W sumie dopiero jak odstawilam elicee poczulam ze cos tam dawala bo bez lekow leki sie zwiekszyly, po lekach tylko czulam nierealnosc a bez lekow sie zastanawiam caly czas czy rzeczywiscie to sie dzieje naprawde z utrsknieniem czekam na velaxin
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Łukasz25
Dołączył: 30 Cze 2010
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Sob 14:32, 04 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Dobre nastawienie do leków pomaga. Ja biore od 3 tygodni i już widze dużą zmianę choć jeszcze nie czuje się normalnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Malina
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Sob 16:58, 04 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
A mi sie ostatnio troche polepszylo i nie wiem czy to nie ma zwiazku z odstawieniem elicei...zreszta ja czuje ze juz nic nie wiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Łukasz25
Dołączył: 30 Cze 2010
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Sob 17:05, 04 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Ile czasu bierzesz ten nowy lek?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Malina
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Sob 17:34, 04 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Jeszcze nie biore, zaczne dopiero pojutrze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Łukasz25
Dołączył: 30 Cze 2010
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Sob 21:02, 04 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Malina napisał: | Jeszcze nie biore, zaczne dopiero pojutrze |
A czemu zrezygnowałaś z poprzedniego leku?Nie działał?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Malina
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Sob 23:20, 04 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
poza tym ze nie mam juz napadow paniki to nie. caly czas tak samo odrealniona, bez zmian. moze sa jakies niewielkie zmiany, ktorych jeszcze sama nie zauwazam. psychiatra stwierdzil ze nie ma co mi zwiekszac dawki do maksymalnej skoro po 2 miesiacach nie zauwazylam praktycznie zadnej roznicy i stwierdzilismy ze czas na sprobowanie czegos nowego.
takze kolejny raz trzymam sie nadziei ze to cos zmieni...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Łukasz25
Dołączył: 30 Cze 2010
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Nie 10:17, 05 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Malina napisał: | poza tym ze nie mam juz napadow paniki to nie. caly czas tak samo odrealniona, bez zmian. moze sa jakies niewielkie zmiany, ktorych jeszcze sama nie zauwazam. psychiatra stwierdzil ze nie ma co mi zwiekszac dawki do maksymalnej skoro po 2 miesiacach nie zauwazylam praktycznie zadnej roznicy i stwierdzilismy ze czas na sprobowanie czegos nowego.
takze kolejny raz trzymam sie nadziei ze to cos zmieni... |
Napady paniki są w tym wszystkim najgorsze więc to był duży postęp. Wiem po sobie że leki antydepresyjne działają powoli i polepsza się stopniowo i choć każdy by chciał żeby nagle pewnego dnia wstać i poczuć się już zdrowym to jest to niemożliwe. Ale skoro jesteś nastawiona pozytywnie do brania leków to jesteś już bliżej wyjścia z tego.
P.S.Masz jakieś inne dolegliwości które mogą powodować odrealnienie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Malina
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Nie 19:11, 05 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Łukasz to nie napady paniki powoduja odrealnienie, tylko odrealnienie wywoluje u mnie atak paniki... Odrealniona jestem caly czas, czasem mniej, czasem bardziej ale jednak. Plus depersonalizacja, bo nie czuje sie soba.
I caly czas dziwi mnie to, ze bez lekow chyba jednak sie troche lepiej czuje, choc sama juz nie jestem pewna. Na razie i tak zaczynam od dawki wprowadzajacej przez tydzien, wiec na efekty i tak trzeba bedzie czekac jeszcze dluzej.
Najbardziej mnie przeraza mysl, ze moze nigdy nie wroce do stanu normalnosci skoro to juz prawie 3 miesiace trwa, ale staram sie wypierac te mysl i wierzyc ze mimo wszytsko kiedys bede sie z tego smiac i zastanawiac jak moglam sie tak idiotycznie czuc. Podziwiam tych, ktorzy maja to latami, ja nie wiem czy tak wytrzymam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Łukasz25
Dołączył: 30 Cze 2010
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Nie 20:20, 05 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Malina napisał: | Łukasz to nie napady paniki powoduja odrealnienie, tylko odrealnienie wywoluje u mnie atak paniki... Odrealniona jestem caly czas, czasem mniej, czasem bardziej ale jednak. Plus depersonalizacja, bo nie czuje sie soba.
I caly czas dziwi mnie to, ze bez lekow chyba jednak sie troche lepiej czuje, choc sama juz nie jestem pewna. Na razie i tak zaczynam od dawki wprowadzajacej przez tydzien, wiec na efekty i tak trzeba bedzie czekac jeszcze dluzej.
Najbardziej mnie przeraza mysl, ze moze nigdy nie wroce do stanu normalnosci skoro to juz prawie 3 miesiace trwa, ale staram sie wypierac te mysl i wierzyc ze mimo wszytsko kiedys bede sie z tego smiac i zastanawiac jak moglam sie tak idiotycznie czuc. Podziwiam tych, ktorzy maja to latami, ja nie wiem czy tak wytrzymam. |
Wiem że odrealnienie powoduje panikę a nie odwrotnie. Chodziło mi bardziej o to czy są jakieś inne czynniki oprócz twojej psychiki które mogą wpływać na to że odczuwasz derealizację bądź depresonalizację. W moim przypadku duży wpływ na odczucie głównie depersonalizacji miała kontuzja kręgosłupa a raczej kręgów szyjnych. Wiem że to może brzmieć troche niepoważnie ale jako nerwicowiec wszystkie swoje dolegliwości zwalam na psychikę. Miałem bardzo osłabione kręgi szyjne przez co miałem ogromne trudności, zwłaszcza w pracy z utrzymaniem głowy prosto i miałem bardzo często zawroty głowy i miało to bardzo duży wpływ na moje odczucie depersonalizacji bo bardzo się przez to nakręcałem a nie pomyślałem że to problem który jest poza moją psychiką. Drugą rzeczą która też miała wpływ na moje problemy z d/d było nadciśnienie. Dopiero jak byłem w szpitalu gdzie regularnie miałem mierozne ciśnienie wyszło że mam bardzo podwyższone a przy atakach lęku nawet grożące zawałem. Z pierwszym problemem poradziłem sobie po miesiącach zmagań chodząc na masaż leczniczy kręgosłupa i kręgów szyjnych a na nadciśnienie biore od tamtego czasu tabletki i regularnie mierze ciśnienie ale już jest w porządku. Chodziło mi głównie o takie dolegliwości bo czasami warto się przyjrzeć sobie i może nie zawsze każdy problem ma do końca podłoże psychicznie.
Powrót do normalności po d/d to jest długi proces i często zależy od szczęścia i dobrze dobranych leków. Wiele osób wypisuje tutaj że ma d/d latami ale znaczna większość to symulanci w wieku około 15 lat którym zwykle nic nie dolega ale lubują się w użalaniu nad sobą(jak zapytasz taką osobę to zwykle normalnie chodzi do szkoły a u psychiatry nigdy nie było).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Malina
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Nie 20:27, 05 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Przez ostatnie 3 lata przebadalam sie we wszyskie mozliwe strony Zreszta napisze Ci tez na prv bo dlugo by gadac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kolia
Dołączył: 10 Sty 2012
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 22:44, 06 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
malina można wiedzieć ile masz lat?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Malina
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Wto 0:57, 07 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
kolia napisał: | malina można wiedzieć ile masz lat? |
23
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|