Depersonalizacja

Magda · Wysłany: Nie 9:43, 22 Mar 2009 Temat postu: nerwica

kto z Was ma nerwice ? jakie macie objawy ? a konkretnie chodzi mi o drętwienie różnych części ciała bo nie mogę uwierzyć że w nerwicy to normalne i mam przez to napady lęku ..

Konrad! · Wysłany: Nie 11:33, 22 Mar 2009 Temat postu:

Madziu, 95% ludzi z tego forum na nerwicę Smile

D/D to jeden z objawów nerwicy i wcale nie klasyczny, bo tylko część nerwicowców go ma Smile

Dlatego właśnie mamy to forum, gdzie można szczegółowo porozmawiać o tej konkretnej sprawie.

A drętwienie kończyn to również znana sprawa, jednak pamiętaj, żeby rozróżniać powstrzymywanie nakręcania się od lekceważenia objawów. Chociaż drętwienie występuje w nerwicy, to może być też skutkiem lekkich problemów z kręgosłupem szyjnym. Dlatego powinnaś postąpić następująco:
1. Wyeliminować czynniki mogące mieć wpływ na zaburzenia odcinka szyjnego (długa praca przy komputerze, częsta jazda samochodem, niewłaściwa pozycja w szkolnej ławce, inna praca w siedzącej lub przygarbionej pozycji).
2. Uzupełnić w organizmie magnez i potas, których niedobory mogą powodować parestezje (drętwienia) kończyn
3. Jeżeli to nie przyniesie efektu (po kilku tygodniach), to należy udać się na prześwietlenie odcinka szyjnego. Jeżeli badanie wykaże, że są zmiany, to zostaną ci zalecone ćwiczenia rehabilitacyjne).
4. Jeżeli badanie nie wykaże niczego, to będziesz miała pewność, że wywodzi się to z zaburzeń nerwowych. Wtedy jest szansa, że skupisz na leczeniu nerwicy, a nie jej objawów.

PS. Jeżeli twoje drętwienie nie dotyczy konkretnie kończyn, tylko różnych części ciała typu "drgająca powieka", "skurcz palca u nogi", "drętwienie policzka", to pomoże sam pkt. 2

Magda · Wysłany: Nie 13:16, 22 Mar 2009 Temat postu:

nie no magnezu to mi nie brakuje bo od paru lat łykam, zresztą robiłam w piątek badania krwi i wyszło mi w to w normie, mam za mało za to monocytów, wiesz może co to może oznaczać? .. no i z ta niewłaściwą pozycją to moze byc i cos ale mi w kazdje pozycyji drętwieje, na stajaco, na siedzace, na lezaco, i to coraz bardziej..

olunia155 · Wysłany: Nie 15:46, 22 Mar 2009 Temat postu:

chyba jak by coś bardzo było źle z wynikami to by Ci powiedzieli prawda? ....

Magda · Wysłany: Nie 17:00, 22 Mar 2009 Temat postu:

ale jeszcze nie byłam u lekarza z tymi wynikami. jutro ide,

Karolina

Choruje na nerwice 10 lat i doskonale znam pasukdne uczucie zdrętwienia. Mnie drętwiały nie tylko ręce ale i nogi , twarz-tragedia. Nie znałam przyczyny i tez sie badałam na wszytsko co mozliwe:)Tymczasem przyczyna jest banalna otóz, kiedy sie zdenerwujemy to inaczej oddychamy tzn w naszym mózgu jest za duzo tlenu a za mało dwutlenku węgla, dlatego dochodzi do drętwienia, to natrualny objaw:))nic strasznego!!! kiedy Wam sie dzieje cos takiego nie wpadajcie w panike:! wystarczy wziąć jakiś papierowy worek, czy siatkę , wziąc do ust (jakbysmy dmuchali balona)i oddychac spokojnie .po 5 minutach zaręczam Wam objawy ustapią bo dostarczymy 2tllenku węgla:) Aj esli np leżymy w łóżeczku wystarczy przykryć kołderką głowę i tak oddychać pare minut!!to cała tajemnica naszych drętwień:)pozdrowionka

polandpolandpoland

w moim przypadku te roznorakiego typu dretwienia twarzy, rak itd. nie byly spowodowane ani problemami z kregoslupem, ani zdenerwowania(?). Dokladnie wiem co bylo tego przyczyna - stres i niepewnosc "sytuacji"