Depersonalizacja

bryndal91 · Dołączył: 18 Mar 2009 Posty: 12 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/2

Ja nie umiem opisac jak odbieram moja d/d niewiem jak to odczuwam. Kompletnie nie moge opisać tego co czuje Sad

Czy to normalne ? Ma ktoś coś takiego ?

Natalie

Miałam tak na początku, totalnie nie mogłam określić co mi się dzieje, co czuję itd., ale jednak trzeba spróbować to przeanalizować...

Natalie

Miałam tak na początku, totalnie nie mogłam określić co mi się dzieje, co czuję itd., ale jednak trzeba spróbować to opisać

Andy0304

Też tak miełem na poczatku jak to cholersto sie pojawiło nie umiałem znaleźść słów na to oprucz przymulenia jakby za to teraz smiało moge to opisac, poczucie jakby sie nie było soba, jakby ja to nie ja, ze ja to ktoś inny, poczucie obcości jakby siebie, jakby sie było ale nie było, jakby sie było takim nie obecnym jakby ciałem ale nie do końca duchem, poczucie obcości, innosci, dziwnosci otoczenia jakby to samo ale jakies takie inne, poczucie takiego jakby przymulenia oddalenia patrzenia zza szyby dosłownie odrealnienia tak ja to odbieram, choc u innych moze to troche inaczej wygladac niektóży skarża sie ze widza głebi obrazu ze wszystko jest jak namalowane ja by patrzeli na to jak w teatrze maja problem z odbiorem swojej tożsamości zastanaiaja sie kim sa dlaczego sa tzw mysli egzystencjonalne patrzac w lustro nie poznaja jakby siebie jakby na siebie nie patrzyli.

Magda

bo tego stanu nei zrozumie osoba o zdrowej psychice wiec ja sie juz nawet nie wysilam i nie tlumacze

Ci co to maja spokojnie wiedza i zrozumieja wszystko

bua18

dokladnie! po co sie meczyc?