|
Depersonalizacja Derealizacja
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
olunia155
Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pią 9:40, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
noo moja pani psychiatra była też mi to w ten sposób wytłumaczyła, że jeden ma jakieś jazdy w czasie palenia i sie z tego śmieje a drugi czyli ja...no wszyscy wiemy co się stało;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andy0304
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pon 20:02, 25 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
A ja dostałem d/d i nerwicy lekowej wieku 26 lat i cholera wie skad sie to cholerstwo wzieło...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grzesiek 123
Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Wto 23:30, 26 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
To się bierze z lęku przed śmiercią/kompromitacją i z wewnętrznych, często nieuświadomionych konfliktów. Ja najgorsze objawy miałem tez w wieku ok 26 lat, co nie znaczy, że moja osobowośc była już wtedy ukształtowana. D/d zmieniła moja psychikę i teraz czuję się mocny psychicznie, od ok 3 lat nie miałem najmniejszych lęków, mimo, że wcześniej były prawie non stop. Jedyny minus jest taki, że przez chorobę zainteresowałem się naukami związanymi z psychologią i to spowodowało jakby cyniczne podejście do życia - zrozumiałem, że w wielu kwestiach ludzie nieświadomie kierują się schematami, instynktem i odruchami.
Wg mnie trzeba pogodzić się z objawami, nie walczyć, nie analizowac, bo to tylko przedłuza cierpienie. D/d ma pożywkę z lęku. Kiedy nasza osobowość dorośnie, kiedy zdajemy sobie sprawę z kruchości życia i nieuchronności śmierci, kiedy zaakceptujemy i pogodzimy się z tym, że stracić rozum można w każdej chwili, umrzeć można w każdej chwili i to nie jest tak naprawdę nic strasznego - wtedy nerwica i wszystkie lęki mijają, bo wg mnie u podstaw każdego z lęku na tym forum jest lęk przed śmiercią, ewentualnie kompromitacją. Wszelkie inne objawy i obawy to tylko rozwinięcie tego pierwotnego lęku. Dojrzała osobowość to tak, która to akceptuje, jest wolna od lęku, pewna siebie. To chyba nie jest kwestia wieku, tylko konstrukcji psychicznej człowieka.
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez grzesiek 123 dnia Wto 23:31, 26 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andy0304
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Śro 13:46, 27 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
A co jeżeli chodzi o lęk tzw. bezprzedmiotowy, bezprzyczynowy ja do rok temu zyłem za...biście niczego mi nie brakoało miałem spoko robote, fajna laske która mam nadal życie jakoś zaczeło sie układac i nagle przyszło to jakieś lęki nie wiadomo przed czym i d/d życie odwróciło sie o 180 stopni, byc może własnie jakieś wenetrzne nieuświadomione konflikty to spowodowały których chyba nawet nie byłem i nie jestem swiadom.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
olunia155
Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Śro 15:59, 27 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
mam nadzieję że u mnie w wieku 26 lat nie będzie jakiegoś pogorszenia, mam dopiero niecałe 19.
i chyba powoli dorastam ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|