Depersonalizacja

Wtf

Witam, jestem tu nowy. Czytam wasze wypowiedzi, też posiadam uczucie derealizacji, myśli egzystencjalne, śnieg optyczny. Zaczęło się to od momętu kiedy przedawkowałem doplacze (był to mój pierwszy i ostatni raz). Ale ostatnio przeraziło mnie coś dziwnego. Gdy pewnego dnia siedziałem w domu i na haczyku wisiał ręcznik i zacząłem skupiać na nim swój wzrok, to po pół minuty zaczęły pojawiać się takie dziwne wzorki (dzieje się to wtedy gdy silnie oddziałuje na mnie śnieg optyczny), nie da się tego opisać słowami to samo mam jak zamknę oczy i wpatruje się w tą ciemność, to pojawia się taki dziwny wzór coś w kształcie płatka lodu chodzi mi o takie coś tyle, że tamten wzorek ma bardzo, bardzo dużo szczegółów, gdy zamknę oczy to jest on ciemno zielony, a jak mam otwarte to ma taki kolor jaki ma np. ręcznik (jego powierzchnia). Wiem wiele z was pomyśli histeryzuje, albo będziecie pisać, że też tak macie, a możliwe, że nie macie. Proszę o szczere wypowiedzi, chcę wiedzieć czy wy też tak macie.

addd

Ja jak zamknę oczy, to widzę fale różnych kolorów, np po lewej pomarańczowa kula i z prawej zaczyna nią zasłaniać fioletowe pole. A jak palcami przycisnę trochę oczy to widzę różne kolorowe fraktale, i jak im się przyjrzę to mają kształt liści konopi. Może te dopalacze/marihuana naprawdę coś nam w głowach poprzestawiały, zainstalowały jakiś szkodliwy kod czy coś Razz

. Ale miałem to już przed derealizacją, i nawet czasami to lubię, chociaż zazwyczaj mnie to trochę niepokoiło.
Możesz dokładniej opisać te "dziwne wzorki"?

matik

Ej, też tak miałem. Jak spaliłem dużo ganji i zamknąłem oczy to widziałem różnokolorowe fraktale. Potem jak przestałem palić i miałem przez pewien czas stany lękowe, gdy patrzyłem sie w jakąś gładką powierzchnię (np. sufit) to po jakimś czasie obraz mi ciemniał i zaczynały latać takie fraktalowe niebieskie plamy Razz

Po pewnym czasie to minęło. Teraz jak zamknę oczy to dalej mam "wzorki", jednak są dużo mniej intensywne (zresztą każdy takie coś ma jak zamknie oczy).

zegnajjasmino

ja też tak mam, wzorki, śnieg optyczny, różne kształty wyłaniające się z ciemności. a dd wzięło mi się z ganji+depresji.
jak mowilam to mojej psychiatrze, to ona powiedziala ze to jest związane z depresją, że to jest taki łańcuszek

depresja ->śnieg optyczny -> powoduje derealizacje

tzn nie jest to tak u każdego, ale może tak być

Magda

już sobie tam nie wkręcaj Wink

każdy ma mmigawki przed oczami jak zamknie oczy Smile

ale z drugiej strony jak miałam okresy lękowe to też mnie to przerażało, teraz sam widzisz, śmieję się tego Smile