Depersonalizacja

adelka

cześć

jestem załamana po dzisiejszej wizycie u psychologa, jako ze od dziecka mam problemy to na początek pani psycholog spisała w jakich okresach życia jakie objawy miałam, zajęło to łącznie 1,5 godziny, gdy opisałam jej objawy które mam teraz inne niż derealizacja (te które nie zniknęły po lekach- wręcz nasilają sie) spytała czy mowilam to psychiatrze, gdy odpowiedzialam ze nie, spytała kiedy mam wizytę i jako że we wtorek powiedziała ze musze o tym powiedziec pani doktor, bo moze to byc cos powazniejszego i moge byc pod innym kątem leczona niz to potrzebne o.O a może to jakaś schizofrenia ;/ przestraszyla mnie troche

mysterious · Wysłany: Czw 18:44, 04 Mar 2010 Temat postu:

Czym się przejmujesz ?
Chyba podstawą skutecznego leczenia jest szczera rozmowa ze specjalistą. Myślę, że każdy wie dlaczego - każdy szczegół może być ważny i pozwolić postawić konkretną diagnozę i dobrać skuteczniejsze leki i metodę leczenia.

Chyba to dobrze, że lekarz stara się i zachowuje profesjonalnie, co prowadzi do sukcesu, a tego chcemy Smile

Krótko mówiąc poczekaj do wizyty i zobaczysz, nie ma co się martwić na zapas. Przecież prawda jest taka, że jeszcze nic nie wiesz, a panikujesz Razz

adelka · Wysłany: Czw 20:33, 04 Mar 2010 Temat postu:

dobra, ZOSTAŁAM EWIDENTNIE ROZGRYZIONA :p nic nie wiem a juz panikuje Razz

haha

ale taka juz jestem, teraz gdy juz troche oswoiłam sie ze słowami pani psycholog racjonalnie przemyślałam ze prawie kazda choroba jest uleczalna a tym bardziej choroby psychiczne i nawet jak by to była bóg wie jaka najgorsza schizofrenia to i tak sie da ją wyleczyć , ale podobno fakt ze przypuszczam schize świadczy o tym ze nie mam jej Razz

mysterious · Wysłany: Czw 21:05, 04 Mar 2010 Temat postu:

adelka · Wysłany: Pią 11:46, 05 Mar 2010 Temat postu:

ja zawsze jak sie dowiem czegoś to panikuje ale z czasem staram sobie jakoś racjonalnie pomyśleć i w gruncie rzeczy sytuacja w ktorej jestem nie jest juz wtedy taka tragiczna Razz

mysterious · Wysłany: Wto 8:36, 09 Mar 2010 Temat postu:

Jak wrócisz z wizyty adelka opowiadaj jak było Smile

adelka · Wysłany: Wto 16:50, 09 Mar 2010 Temat postu:

oka, wróciłam właśnie, schizofrenia to to nie jest Razz

pani doktor twierdzi ze gdyby to była to schizy nigdy bym nie podejrzewała. lerivon odstawić lexapro rano brać nadal na noc chlorprothixen-neuroleptyk o działaniu uspokajającym przeciwpsychotycznym Wink

mysterious · Wysłany: Wto 16:53, 09 Mar 2010 Temat postu:

To jak nie schiza to ok, słusznie wcześniej zauważyłaś, że jak ją podejrzewasz to nie ona Razz

Ale postawiła konkretną diagnozę? Depresja, nerwica? Cokolwiek powiedziała, czy tylko wypisała leki ? Razz

Jak wogóle oceniasz tę panią doktor i wizytę ?

adelka · Wysłany: Wto 19:54, 09 Mar 2010 Temat postu:

generalnie ona nigdy mi nie mowi co to jest Razz

ale pod koniec wizyty spytałam wprost jak by nazwała to zaburzenie- odpowiedziała ze to najzwyklejsza nerwica . babka ogólnie jest wporzo, miła, młoda i bardzo ładna Razz

chciała mi zapisać pernazynę ale niewiem dlaczego zrezygnowała i zmieniła na chlorprothixen .ogólnie dziwię się tylko dlaczego kazała zostać nadal przy tym lexapro skoro biore już ponad 6 tygodni a za dużych popraw nie ma, jedynie lęki zniknęły a doszlo jeszcze troche objawów- np to ze mam wrażenie ze wszyscy ludzie się gapią na mnie z odrazą ;/ niewiem w sumie wie lepiej co robi niż ja Razz

ale jak mi nie minie do wyzyty ktorą mam za miesiąc bede nalegać na zmianę ;]

mysterious · Wysłany: Wto 20:00, 09 Mar 2010 Temat postu:

adelka · Wysłany: Wto 20:50, 09 Mar 2010 Temat postu:

a jesteś z gdańska lub okolic? to ci dam namiar Razz

mysterious · Wysłany: Wto 21:06, 09 Mar 2010 Temat postu:

Z okolic ... Warszawy Razz

To pozostaje wiara, że i na mazowszu są fajne lekarki Razz

adelka · Wysłany: Wto 21:10, 09 Mar 2010 Temat postu:

no kurcze , to miałbyś ładną młodą lekarkę o czarnych włosach
Razz

a tak na marginesie to ekspresowo odpisujesz Razz

mysterious · Wysłany: Wto 21:27, 09 Mar 2010 Temat postu:

adelka · Wysłany: Wto 21:45, 09 Mar 2010 Temat postu:

no fakt ja czasem też odpisuje odrazu Razz

też lubie tu przeglądać czy ktoś coś nowego napisał, jakby nie patrzeć problem mamy bardzo podobny , ogólnie to pomaga jak sie człowiek nie czuje sam, wie ze można napisać coś co inni zrozumieją, a nie tak jak na codzień, nawet dobrze wyrzalić sie nie mogę nikomu bo na dobrą sprawę nikt nie rozumie tego na 100%