Depersonalizacja

Magda

Mam coś takiego, że wogóle nie czuję jak płynie czas.. nie wiem co działo się wczoraj, co dzisiaj, co tydzień temu a co mi się tylko śniło. Brakuje w moim życiu tych takich granic, wszystko zlewa się w jedną całość.. Ciężko mi sobie tak poza tym przypomnieć co robiłam dzień wcześniej, z kim się spotkałam. Strasznie dziwne uczucie, takie totalne odrealnienie..
Macie coś w tym stylu ?

Natalie

Mam coś podobnego momentami

bua18

mama jak zalapie megadola, ostatnio po maturze. trzy godziny siedzialam ze sowim chlopakiem, milczac a mi sie wydawalo ze to chwila. wogole czulam sie jakby obok go nie było, jakby byl tlem Confused

tylko ja i chore mysli.

Andy0304

Mam też coś podobnego, zawsze tzn. od kiedy mam d/d to mnie to zastanawiało, czas jakby szybciej leci, nie ma tych granic, a np. wstaje o 9 a tu nagle już jest 17 i ja nie wiem kiedy to przeleciało a nic np. konkretnego nie zrobiłem jakbym nie odczuł tego upływu czasu, ale wiem ze ten czas szybko bardzo jakoś przeleciał, podobno w derealizacji tak sie dzieje, albo raz nalałem sobie full wanne wody;)wszedłem do niej i tak sobie leżałem i po chwili miałem wrażenie ze upłyneło chyba z 1,5godz az sie przeraziłem, ale myśle że to nie możliwe, tak wiec wyszedłem patrze na zegarek a tu mineło 15min,a czy potraficie tak bez zegarka określić czy czas wam płynie szybko czy wolno??

pozdrawiam:)

Magda

nie porownujcie tutaj naszego zaburzenia do choroby jaka jest schizofrenia bo to dobija wiele osob ktore odczuwa psychiczny lek przed utrata kontroli nad swoim cialem i dusza..

Andy0304

[quote="Magda"]nie porownujcie tutaj naszego zaburzenia do choroby jaka jest schizofrenia bo to dobija wiele osob ktore odczuwa psychiczny lek przed utrata kontroli nad swoim cialem i dusza..[/quote]

faktyczne masz jak najbardziej racje

infostil

ja mam tak ciagle wiec przywyklem :/ ale chuj w koncu to kiedys przejdzie Razz

Sebastian

też tak mam.

marra

No oczywiście też tak mam.