Wrona
Dołączył: 20 Sie 2013
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 18:47, 20 Sie 2013 Temat postu: Ciąg marihuanowy |
|
|
Moja historia z derealizacja zaczęła się od nieprzerwanego ciągu palenia marihuany przez okres około 6-7 miesięcy. Mimo mnóstwa przyjemnych wspomnień i zacieśnienia więzów przyjaźni, po tym ciągu zostałem z DD.
Przez dłuższy czas nie wiedziałem co mi jest. Myślałem, że to tylko stan przejściowy i obudzę się jutro i będzie normalnie. Wczoraj znalazłem to forum i wszystkie objawy wskazują na to, że mam takie zaburzenie.
Nie czuję się sobą, mam problemy z pamięcią i z kontaktem ze światem.
Czuję się totalnie wyprany z uczuć. Widzę moją mamę i jest ona dla mnie kompletnie bez znaczenia tak jakby nie była tym kim jest.
Patrzę w lustro i widzę obcą osobę, dzisiaj praktyczne porady na tym forum znacząco podniosły mnie na duchu. Okazało się bowiem, że to TYLKO zaburzenie a nie różne straszne choroby których nazwy znam na pamięć przez pare tygodni wertowania wujka GOOGLE.
Jestem bardzo aktywny sportowo, najbardziej martwi mnie to, że mocno obniżyła się zdolność do nauki a we wrześniu mam dwie poprawki. Wiem, że w ciągu miesiąca nie cofnie się DD. Mam nadzieję, że wyjdę z tego bez szwanku, ale muszę odnaleźć się tu i teraz w rzeczywistości żeby dać radę nauczyć się do poprawek. Na pewno będzie ciężko bo wiem, że nauka nie przyjdzie mi tak łatwo jak kiedyś. Proszę o delikatne wsparcie mojej osoby w drodze do ozdrowienia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|