Depersonalizacja

Patryk_7 · Wysłany: Wto 22:59, 15 Mar 2011 Temat postu:

Karol, to co ci w tym momencie dolega nie ma zadnego znaczenia. Moze to byc derealizacja, wcale nie musi. W kazdym badz razie nie popełniaj błedow innych. Kazdy zadawal setki pytan dotyczacych swojego stanu bo zawsze cos go ciekawilo, czy inni to maja, czy to nic powaznego itp itd.Dlatego ostrzegamy cie wcesniej abys totalnie WYLAŁ na to co sie dzieje w twojej glowie. Mozesz udac sie po pomoc lekarza psychiatry lub psychologa jezeli bedziesz uwazal to za konieczne lecz najwazniejsze to przejąc kontrole nad strachem o twoj stan. Cokolwiek by sie dzialo wiedz ze się uspokoi i powrocisz do funkcjonowania.

Patryk_7 · Wysłany: Wto 23:00, 15 Mar 2011 Temat postu:

aa i jeszcze jedno. ABSOLUTNIE w twoim przypadku żadnej gandzi, amfy, grzybow i innych dragow bo bedzie duzo gorzej.

Karol · Wysłany: Wto 13:01, 22 Mar 2011 Temat postu:

No nie wiem, ale jest już znacznie lepiej. Gdy coś robie (np. majsterkuje z tata) całkowicie pozbywam się uczucia, że coś jest "sztuczne". Najgorsze teraz są tylko te myśli "co to wgl jest?", "gdzie ja wgl jestem?". Naszczęscie gdy coś robie nie przychodzą mi one na myśl.