|
Depersonalizacja Derealizacja
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
koksik
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Wto 18:49, 19 Cze 2007 Temat postu: Historia mojej derelki |
|
|
czesc!Jestem daniel i mam 14 lat.Od 10 miesięcy mam derealizacje.A wydaje mi sie ze od roku nerwice.Rok temu zachorowalem na zatoki i mialem silne bóle głowy i oczu.Na początku myślałem że mam jakąś ciężką chorobę oczu albo guza mózgu.Codziennie żyłem w strachu bałem się że strace wzrok albo będę miał tak silne bóle głowy że zemdleje.Po miesiącu zbadałem wzrok i wszystko było ok.Okazało się że mam zatoki.Brałem leki lecz bóle głowy nadal były lecz troche mniejsze.Zawsze gdy siedzialem sam w domu to mialem bardzo silne bóle głowy a gdy ktoś do mnie przychodził to odrazu głowa bolała mnie znacznie słabiej.Po dwóch miesiącach zaczeła się derealizacje, swiat wydawał mi się jakiś nierealny,lecz derealizacja trwała tylko jakieś 3 godziny dziennie.Bardziej martwiły mnie bóle głowy.Na początku myslalem ze te zatoki uszkodziły mi mózg i dlatego świat wydaje mi sie nierealny.Codziennie bałem się tych bóli głowy,aż w końcu pewnego dnia zostałem sam.Mama ,tato byli w pracy a brat poszedł gdzieś.Wyszłem na dwór ,bolała mnie głowa byłem przerażony ból się nasilał wkońcu stał się tak silny że aż krzyczałem z bólu myślałem ze ze mną już koniec,prosiłem boga żeby mi pomógł .Zobaczyłem że idzie mój brat i powiedziałem zeby zadzwonił na pogotowie bo chyba zaraz umre.On jednak nie zadzwonił tylko pomógł mi dojśc do domu.Wzielem tabletke od bolu głowy i ból zaczoł ustępowac.3 dni po tym mama zawiozla mnie do szpitala.Miałem robione badania krwi moczu kału wszystko było ok.Lekarz powiedzial ze te bole to tylko od zatok.Zatoki mialem wyleczone.Jednak głowa nadal mnie bolała gdy wyszlem do szpitala.Gdy poszlem do szkoly przestalem o tym myslec i bole zniknely jednak przyszla wtedy derealizacja i zawroty głowy.Codziennie w szkole strasznie się męcze derealizacje jest z godziny na godzinę coraz silniejsze,wydaje mi sie ze zaraz zemdleje.To co sie teraz dzieje w moim zyciu to prawdziwe pieklo,męczarnia.Byłem u lekarza zmierzył mi ciś nienie zbadal krew mocz i wszystko było ok.Jedna lekarka mi powiedziala kiedyś zebym poszedl do psychologa.Ja jednak nie chcialem isc ,nie chcialem nawet wierzyc w to ze potzrebuje pomocy psychologa.Teraz jednak sie przelamalem i powiedzialem mamie zeby wziela mnie do psychologa bo się chyba zamęcze.Ona jednak nie chce mnie wziąśc mowi ze psycholog bedzie tylko bez przerwy gadal i nic mi nie pomorze.Ja musze isc do tego psychologa ponieważ nie wytrzymam takiej męczarni .Nie moge nigdzie wyjsc troche dalej od domu ponieważ derealizacja staje sie coraz silniejsza mam leki ze strace pamiec ,zwariuje ,zemdleje.Za tydzień jade do lekarza ale czy on mi cos pomorze??????Czy da mi jakieś skierowanie do psychologa???????
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
humbert_humbert
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 21:25, 19 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Posłuchaj. Jeżeli do tej pory w badaniach nic nie wyszło, to jest niemal pewne, że lekarz ci nie pomoże. Co najwyżej zdziwi się, rozłoży ręce, albo uda, że wie, co zrobić. Lekarze, za wyjątkiem psychiatrów nie mają zielonego pojęcia o d/d. Ponad to, bóle głowy mogą być objawem nerwicy. Powinieneś przekonać mamę, że potrzebujesz kontaktu z psychologiem/psychoterapeutą, zwykła wizyta u lekarza może nie uśmierzyć twoich bóli, i stanu d/d, choć nie zaszkodzi. Możliwe, że twoje problemy wymagają zwyczajnie pracy nad sobą. Zobaczysz, że kontakt z profesjonalistą da ci oparcie. Nie od razu wyzdrowiejesz, ale zapewniam cię, że odczujesz zmianę i wszystko przestanie być tak męczące.
P.S. Ja bardzo długo diagnozowałem się w kierunku jakiegoś guza mózgu, nieprawidłowości naczyń krwionośnych, nadciśnienia. Nic z tego, jestem okazem zdrowia:-) Mimo wszystko warto korzystać ze wszystkich możliwości, i jeżeli są jakieś podejrzenia to badaj się u lekarzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
koksik
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Wto 18:50, 26 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Byłem u lekarza.Wogle nie wiedział co to derealizacja.Powiedział ze po raz pierwszy slyszy to slowo.Gdy opowiedzialem co to derealizacje to powiedzial ze mysle ze mam depresje. Dał mi skierowanie do centrum zdrowia psychicznego.Teraz porozmawiam z kims kto sie na tym zna i napewno mi pomoże.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maagda
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Sob 12:38, 04 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
moim zdaniem to poprostu miales napady lęku które Ci potęgowały strach i bardzo się bałes ze cos sie dzieje zlego z twoja glowa, lęki wlasnie tak działają.. potem bardzo sie bales ze znowu Ci sie cos takiego stanie ze zaczynal sie napad poneiwaz im bardziej chcesz czegos uniknac tym wieksze prawdopodobienstwo ze to Ci sie zdarzy. musisz sie leczyc u psychiatry , psycholog niewiele pomoze bez wsparcia lekow.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|