Depersonalizacja

d3briss

Witam,
na Derealizację choruję od 15 roku zycia (około 8 lat).

Nie mam dużej wiedzy na ten temat, ale wiem że mam to na 100% na podłozu nerwicowym. Swojego czasu nerwica lękowa dawał mi się we znaki.
Co ciekawe od małego byłem agresywnym człowiekiem. Derealizacja i nerwica lękowa sprawiają że teraz mam dyskomfort gdy ide po zmroku.
Co gorsze, zawsze byłem przy tym uczuciowy, przez chorobę straciłem dziewczynę która zarzucała mi że jestem "zimny" i nie czuje ode mnie emocji. Trochę w tym prawdy... Trochę bardzo dużo Smile

Nic konkretnego, tak sobie chciałem napisać Wink

Patryk_7

8 lat.. a przez ten czas chodziłeś do psychiatry, psychologa? Brałes leki? Probowales coś robić?

d3briss

Przyzwyczaiłem się po prostu... Nie myślałem w kategoriach choroby, myslalem ze taki po prostu jestem.
Dopiero ostatnio zacząłem o tym myśleć.
Na 10 lipca zapisałem się do Psychologa, zobaczymy co dalej Smile

d3briss

Byłem dzisiaj u psychologa.
Nakazała mi nie czytać o niczym w internecie.
Przyczyn szukała w rodzinie, dziewczynie...

Miałem wrażenie że w ogóle nie wie o czym ja mówie.
Podejście "z góry" i te zagrywki słowne jak w poradniku dla akwizytora.
Masakra...

pójde drugi raz, zobacze. Jak się nic nie zmieni to nie wiem gdzie się skierować.

Jakieś sugestie?

Patryk_7

jak nie ten psycholog, to inny. Nie zawsze trafia się od razu na tego odpowiedniego.