Depersonalizacja

majer454

Początkiem listopada czułem ciągłe zmęczenie. Myślałem, że objawy same miną, lecz tak się nie stało. W internecie zacząłem szukać przyczyn i rozpoczęło się moje zadręczanie tym, że mam jakąś ciężką chorobę. Od momentu szukania przyczyn w internecie, do objawów dołączyło kłucie w klatce piersiowej, lekkie zawroty głowy oraz trzęsły mi się kolana.
W końcu zrobiłem badania krwi i problem okazał się banalny. Po prostu za mało piłem. Musiałem po prostu uzupełnić płyny. Od tamtej pory kłucie w klatce, zmęczenie i trzęsące się kolana zniknęły.
Niestety czuję, że przez moją panikę został mi mały uszczerbek na zdrowiu psychicznym. Czuję bardzo lekkie zawroty głowy, czuję że nie jestem w realnym świecie i dręczą mnie negatywne myśli. Jest mi znacznie lepiej gdy jestem w gronie rodzinnym lub wśród znajomych oraz gdy mam jakieś zajęcie. Marzę o uldze i uwolnieniu się od tego. Proszę o pomoc i porady.

grzesiek 123

Wygląda na to, że cierpisz na d/d i inne przypadłości związane z zaburzeniami lękowymi (widać objawy zespół lęku uogólnionego). Polecam udanie się do psychologa bądź psychiatry. Brzmi to groźnie, ale nie ma się czego obawiać, to nic strasznego ani wstydliwego i z porad tych lekarzy korzysta w tych czasach bardzo wielu ludzi. Wizyta, która polega na rozmowie, mimo, że poprzedza ją stres zawsze przynosi ulgę i dodaje sił do walki z nerwicą. Polecam też regularny sport, zdrową dietę, unikanie używek (alko, trawka itd). Pozdrówki!