|
Depersonalizacja Derealizacja
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
chelaa
Dołączył: 15 Mar 2011
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Wto 17:00, 15 Mar 2011 Temat postu: Pomocy |
|
|
Pierwszy raz pisze o tym na forum.. od początku lipca czuję się jakby w bajce. Od tamtego czasu nie pije żadnego alkoholu ani niczego. Podczas koncertu poczułam nagle jakieś ' walnięcie ' w środku mojej głowy. Zaczęło mi być dziwnie duszno, nawet nie wiem jak to opisać... Jakby w tym ' jednym ' uderzeniu zmienił się stan mojego bycia. Nie było na początku takie uciążliwe. Potem zaczał się rok szkolny wszystko było ok do pewnego czasu : zaczęłam mieć dziwne lęki przed tym, że np zemdleję w szkolę ogólnie, że stanie mi się coś złego.. W tym roku kończę 18 lat. Bałam się przez to iść do szkoły w obawie , że zemdleję. Gdy siedziałam na lekcji cały czas myślałam jak to możliwe , że żyję itd. Na religi zawsze wypytywałam się katechetki o rzeczy tego typu nawet nie wiem czemu.. Czułam się kompletnie oderwana od rzeczywistości . Poszłam do lekarza z mamą. Doktor zleciła mi pobranie krwi. Okazało się, że mam anemię i tarczycę ale tylko do obserwacji. Po pewnym czasie te dziwne uczucie jakby ucichło.. Przeszły mnie takie dziwne lęki przed wszystkim ale zostało te uczucie braku własnej realności , można powiedzieć , że już przyzwyczaiłam się do tego. Tłumaczyłam to sobie anemią, ale w ubiegłym tygodniu gdy szłam na spacer z koleżankami znowu zostałam oderwana od rzeczywistości zaczęłam krzyczeć i płakać, że chcę do domu. Byłam strasznie przerażona nawet nie wiem czemu. Mama myślała, że się naćpałam ( choć to nie prawda, bo czuję lęk do alkoholu, narkotyków itd. Palę tylko papierosy ) . Szukałam na różnych forach i znalazłam własnie depersonalizację. Czy to możliwe, że jestem na to ' chora ' ? Jeżeli to jak sobie z tym radzić? I czy powinnam mówić rodzicom , bo pewnie mi nie uwierzą i pomyślą, że sobie wymyślam.. pomocy, mam już dosyć Chciałabym normalnie funkcjonować ale nie wiem jak sobie z tym radzic
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Patryk_7
Dołączył: 24 Paź 2009
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Wto 22:51, 15 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
depersonalizacja to nie choroba tylko objaw, prewaznie depresji lub nerwicy. Powinnas udac sie do lekarza psychiatry, podejrzewam ze stwierdzi u ciebie zaburzenia nerwicowo depresyjne, przepisze jakis antydepresant. Pomoglaby ci tez psychoterapia, ale to po uprzedniej wizycie u psychiatry. Trzymaj sie, wszyscy tak mamy i wszyscy kiedys z tego wyjda!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
chelaa
Dołączył: 15 Mar 2011
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Śro 17:53, 16 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
a czy Ty też się na to leczysz? w jaki sposób?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Loug
Dołączył: 11 Lut 2011
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 16:58, 17 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Po pierwsze, nie przejmuj się tym tak bardzo. U każdego z nas dd objawiła się tak "nagle" i nie wiedzieliśmy co to jest. Z biegiem czasu lęki się uspokoją, ale nie zmienia to faktu, że powinnaś nad sobą pracować. Lekarz może przepisać ci leki, które zredukują lęki do minimum. Będziesz czuła się dużo lepiej, ale to nie daje pełnej gwarancji wyzdrowienia. Liczy się nastawienie. W dziale porad masz napisany amatorski poradnik jak przezwyciężyć ten stan. Zapamiętaj tylko, że nic się nie stało. Wszystko jest tak jak było, tylko tobie się wydaje, że jest inaczej i musisz zrozumieć, że jedyną drogą do wyleczenia jest akceptacja tego stanu. To znaczy traktuj go jak normalność!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
chelaa
Dołączył: 15 Mar 2011
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 17:55, 17 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Sam wiesz, że ciężko o tym nie myśleć. Mam świadomość , że wszystko to sobie ' wkręcam ' ale mimo to nie jest mi lepiej.. Wolałabym to zwalczyć niż przyzwyczaić się do tego.. ; oo a Tobie to przeszło ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Heartborne
Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Nie 18:04, 03 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Hej, mnie to przeszło po ponad roku utrzymywania się i tak jak napisali poprzednicy najważniejszy jest spokój i skoncentrowanie się na rzeczach które sprawiają ci przyjemność. Jakieś zajęcie, które Cię naprawdę pochłonie. To naprawdę działa, a dodam, że nigdy nie brałam żadnych leków. No i najważniejsze to nie załamuj się bo ten stan naprawdę jest przejściowy bez względu na to jak beznadziejna wydaje ci się twoja sytuacja. Nie wiem czy w tym momencie czujesz się na siłach, ale polecam Ci również psychoterapię. Ja właśnie zapisałam się na drugą. Może nie jest to złoty środek na wszystko i nie da Ci to błyskawicznych rezultatów ale mnie osobiście daje to ogromne poczucie wsparcia, zrozumienia i niesamowitą możliwość wygadania się jak nikomu innemu a to czy będzie to skuteczne czy nie zależy przede wszystkim od twojego podejścia i stopnia zaangażowania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|