|
Depersonalizacja Derealizacja
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jacek65
Dołączył: 13 Lut 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Nie 9:56, 13 Lut 2011 Temat postu: Strach |
|
|
Witam
Kilka dni temu znalazłem to forum.Dziś postanowiłem napisać.Z tym czymś staram się żyć od jesieni 2009 roku.Przepraszam trudno mi nawet skupić myśli.Nie wiem od czego zacząć.Od 2 tygodni słyszę bez przerwy głośny pisk w uszach,panicznie boję się kontaktów z ludźmi ,chciałbym zostać sam w domu,nie wychodzić nie odbierać telefonów noc jest piękna,jest cisza,nie ma nikogo,czuję się bezpiecznie,ranek jest przerażający bo trzeba wstać robi się hałas,muszę wyjść z domu,pokazać się ludziom.Nie mam siły już na nic,nic nie daje wytchnienia ani spokoju.Wczoraj jedynie poczułem się bezpiecznie w kościele na mszy ale to wieczorem i jak było mało ludzi,dziś w niedzielę bym tam nie dał rady.Do nikogo i nigdzie nie należę ,wszyscy są INNI,jestem obok,obok wszystkiego i wszystkich.Patrzę jakby z boku na cały świat i życie.Przeraża mnie wszystko co mam do zrobienia w ramach moich obowiązków życiowych.Dziś muszę się wykąpać i ogolić i nie wiem jak to zrobię.Przeraża mnie jutrzejszy dzień,bo będę musiał rano wstać i wyjść z domu.Ogarnia mnie panika i chęć ucieczki od ludzi którzy się głośno śmieją i żartują.Mam ciągłe poczucie zagrożenia,że ktoś mnie ośmieszy,wydrwi,zaatakuje,zrobi na złość,wyśmieje i poniży.JAK WYJŚĆ Z DOMU?????.Cały się trzęsę,drżą mi ręce.Wciąż prześladuje mnie myśl że nie dam rady tego wszystkiego ogarnąć i będę musiał odebrać sobie życie.Już nawet myślałem konkretnie jak to zrobić,a z drugiej strony boję i tego kroku bo jestem wierzący i mam córkę.Nie wiem jak żyć nie wiem jak umrzeć.Przeraża mnie wszystko.Mam poczucie że zupełnie przegrałem swoje życie i a będzie jeszcze gorzej,że już nie ma dla mnie nadziei,może tylko szpital psychiatryczny,że stanie się ze mną coś strasznego.Nie wiem kim jestem,nie wiem do czego się w życiu nadaję,nie widzę nigdzie miejsca dla siebie.Próbuję się jeszcze uczepić religii ale przeraża mnie samobójstwo,a myślę o nim bo nie wiem jak długo wytrzymam w tym stanie.Mam poczucie że nad niczym nie panuję że wszystko totalnie wymknęło mi się spod kontroli.I ten ciągły strach,strach i jeszcze raz strach.Boję się ludzi i życia.Moje marzenie to-zamknąć się w domu,być samemu tylko z tv i radiem nie odbierać telefonów. Nie wiem co robię na tym świecie,po co żyję,wszystko co zaczynałem nie udało mi się.Wydaje mi się że to co było do jesieni 2009 roku to był sen że to był ktoś inny to nie nie byłem ja,mam poczucie rozdwojenia że teraz to jest ktoś inny.Dręczą mnie wspomnienia z przeszłości a przyszłość jest dla mnie zamknięta,ona nie istnieje.nie widzę przyszłości.Chciałbym jutro zarejestrować się do psychologa,nie wiem jak dojdę do przychodni,pasowałoby też iść do psychiatry ale to bardzo poważne zadanie dla mnie,przeraża mnie ile czynności będę musiał wykonać.Może ktoś ma chęć ze mną porozmawiać.Nawet na gg.Podchodzę czasem do komputera.może ktoś mnie zrozumie bo tutaj dookoła to wydaje się że to tylko moje "chandry" i wymysły i użalanie się nad sobą.a ja jestem PRZERAŻONY I NIE WIDZĘ DLA SIEBIE ŻADNEGO WYJŚCIA.przeraża mnie każdy poranek.noc jest PIĘKNA.niech mnie ktoś przytuli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
addd
Dołączył: 23 Wrz 2010
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Nie 10:45, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Masz po prostu ekstremalną fobie społeczną. Kiedyś przez takie lęki popadłem w paranoję , myślałem że w domu mam kamery przez które tysiące ludzi oglądają mnie i się śmieją.
Próbowałeś w jakiś sposób z tym walczyć? Zacznij się zdrowo odżywiać (może masz jakieś niedobory?), dobrze spać, uprawiać sport (to bardzo ważne, podobno ćwiczenia są najskuteczniejszym sposobem na depresje), zacząć medytować (nie stoi to w sprzeczności z wyznaniem), znaleźć sobie jakieś zajęcie - to najbardziej naturalne sposoby, jak nie wypali to pozostaje psycholog i psychiatra.
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jacek65
Dołączył: 13 Lut 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Nie 11:01, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
addd napisał: | Masz po prostu ekstremalną fobie społeczną. Kiedyś przez takie lęki popadłem w paranoję , myślałem że w domu mam kamery przez które tysiące ludzi oglądają mnie i się śmieją.
Próbowałeś w jakiś sposób z tym walczyć? Zacznij się zdrowo odżywiać (może masz jakieś niedobory?), dobrze spać, uprawiać sport (to bardzo ważne, podobno ćwiczenia są najskuteczniejszym sposobem na depresje), zacząć medytować (nie stoi to w sprzeczności z wyznaniem), znaleźć sobie jakieś zajęcie - to najbardziej naturalne sposoby, jak nie wypali to pozostaje psycholog i psychiatra.
pozdrawiam |
apetyt mam niewielki,od lata schudłem 20 kg,próbuję się zmuszać do jedzenia ale i tak jem niewiele,jeśli chodzi o sport to często nie mam siły aby podnieść się z łóżka,straszne jest to że wszystkie dotychczasowe zajęcia jakie przynosiły mi ulgę spokój i zadowolenie już tego nie dają.stały mi się obojętne.jestem jak zawieszony
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|