Forum Depersonalizacja Strona Główna Depersonalizacja
Derealizacja
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Zza szyby...
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Depersonalizacja Strona Główna -> Moja historia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomasz_21




Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Czw 20:48, 16 Kwi 2009    Temat postu: Zza szyby...

Z depersonalizacja i derealizacja mam do czynienia od około 3-4 miesięcy, wcześniej pojawiała się epizodycznie podczas duzego zmęczenia i nie zwracałem na to uwagi. Na dzień dzisiejszy zmagam się z nią 24 h na dobę, wykańcza mnie to powoli, takie otępienie, + depresja, nerwica. Przeczytałem już mnóstwo artykułów, wypowiedzi na forach internetowych, publikacji na temat d/d. I najbardziej boję się tego, że to początek schizofrenii, w której d/d także występuje.
Nie wiem czy wielu z was tak ma? Nie czuję się sobą.. wiele myśli egzystencjonalnych (po co ja tu? dlaczego? itp.)
Najgorsza jest niemoc, i strach, że to mi już tak zostanie na całe życie.
Cały czas siebie kontroluję, swoje zachowania, czy może już zwariowałem, czy jeszcze nie?
Czy wam też towarzyszy lęk przed chorobą psychiczną? Bo mnie to paraliżuje..
Jesli ktos chciałby porozmawiać na temat d/d, to zapraszam na PW, będę wdzięczny.
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
marra




Dołączył: 13 Kwi 2009
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Czw 21:48, 16 Kwi 2009    Temat postu:

Nie, nie odczuwam strachu przed schizofrenią czy czymś innym..
Codziennie powtarzam sobie "TO tylko głupia derealziacja - nic więcej"

Jednak boję się o moją przyszłość.. nie chcę za 10 lat czuc sie tak jak teraz.Boję się, ze przez to świństwo nie będę mogła robić w zyciu tego o czym zawsze marzyłam.(być psychologiem) Czasem myślę, że takie zycie nie ma sensu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomasz_21




Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Czw 21:54, 16 Kwi 2009    Temat postu:

Ja też próbuję sobie tak codziennie wmawiać, ale to mnie przerasta. I również strach, że to nie przejdzie nigdy. Bo jaki ma sens takie życie, wyzute z emocji i gdy czuję, się tak jakbym nie był sobą?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
marra




Dołączył: 13 Kwi 2009
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Czw 22:18, 16 Kwi 2009    Temat postu:

Ja też się tego boję, bo takie zycie naprawdę nie ma sensu.
W zyciu przybrałam genialną maskę dziewczyny wiecznie usmiechnietej i zadowolonej z życia - tylko, że ja nie pamiętam kiedy byłam szczęsliwa.
Moje uczucia ograniczają się jedynie do jednego - niepokoju.
Chce dozyć momentu kiedy aktor utożsami się z graną przez siebię postacią.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomasz_21




Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Pią 9:14, 17 Kwi 2009    Temat postu:

Mnie też towarzyszy ciągły niepokój... Przed czym? Czy przed tym, że d/d nie odpuści? Przed chorobą psychiczną? Nie mam pojęcia..
Mam ciągle mała nadzieję, że to przejdzie, bo jak z tym walczyć to nie mam pomysłu?
Zamiast cieszyć się życiem, musimy się z tym zmagać..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
renegatt




Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: śląsk

PostWysłany: Pią 13:52, 17 Kwi 2009    Temat postu:

Z tymi myślami o chorobach psychicznych to chyba większość z Nas się zmaga, ja kiedyś już miałem D/D ok 2 lata temu, przeszło, wtedy nie zastanawiałem się nad tym, Teraz jednak zacząłem węszyć i tak się naczytałem o tym wszystkim, że również zawładnęło to w jakimś stopniu moim umysłem. Od miesiąca jestem na lekach, depresja i nerwica zniknęły ale lekkie D/D zostało no i oczywiście te ciągłe pytania tak jak to opisałeś(po co ja tu? dlaczego? itp.)

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez renegatt dnia Pią 13:53, 17 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomasz_21




Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Pią 14:30, 17 Kwi 2009    Temat postu:

Właśnie, najgorsze jest to że w ogóle zacząłem czytać o tych wszystkich chorobach psychicznych, schizofrenii.. Bo teraz zdaję sobie sprawę z błędnego koła: strach przed chorobą = coraz większa d/d. Jak przerwać to błędne koło? Nie mam pomysłu. Co wam pomaga na d/d, leki(jeśli tak to jakie?) czy coś innego?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
renegatt




Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: śląsk

PostWysłany: Pią 22:37, 17 Kwi 2009    Temat postu:

Po pierwsze czy byłeś u psychiatry?? Jeżeli nie to się wybierz to żaden wstyd na pewno Ci pomoże,im prędzej się wybierzesz tym szybciej będzie lepiej. Prawdopodobnie przepisze antydepresanty ja mam Seroxat i pewnie jakiś lek benzo (Afobam, Xanax) Po drugie, skończ czytać i szukać odpowiedzi w necie bo znajdziesz u siebie każdą chorobę - znamy to z autopsji Smile Ogranicz temat do sprawdzenia forum i poczty. Wróć do poprzedniego życia starając się jak najmniej o tym myśleć.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomasz_21




Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Sob 0:52, 18 Kwi 2009    Temat postu:

nie bylem u psychiatry, boję się.. że powie, że jestem schizofrenikiem.. Wiem, że to nie jest wstyd, bo ja chcę pomóc sobie.. i mam gdzieś innych zdanie. Staram się nie czytać o objawach chorób.. bo to tylko pogarsza mój stan. Najgorsze jest to, że studia, całe życie przede mną...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BlueEyedDevil87




Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Sob 21:44, 18 Kwi 2009    Temat postu:

pierdol psychiatrow i leki...doszedles tak dlaeko i chcesz zaprzepascic wszytsko dla zaslpeienia opiatami?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomasz_21




Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Nie 9:47, 19 Kwi 2009    Temat postu:

Doszedłeś tak daleko? Chcesz zaprzepaścić? Za bardzo tego nie rozumiem. Chcę wyleczyć ten stan, który przeszkadza mi w sprawnym funkcjonowaniu. Inne objawy nerwicy to nic, w porównaniu do D/D (i towarzyszącego strachu przed schizofrenią).

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BlueEyedDevil87




Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Nie 10:54, 19 Kwi 2009    Temat postu:

dd otworzylo mi oczy na swiat pelny obludy,zobaczylem kto jest przyjacielelm a kto tak naprawde hieną , co tak naprawde liczy sie w moim zyciu i do czego musze dazyc. jestem innym czlowiekiem dumnym, silnym i prawdziwym..,nie tym slabym z przed kilku lat.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomasz_21




Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Nie 12:17, 19 Kwi 2009    Temat postu:

Chciałbym, by tak samo u mnie było. Ale ja jestem za tym, żeby ten stan wyleczyć. Bo on mnie paraliżuje, ciągłe rozmyślanie czy ja jestem chory na schizofrenie, w której d/d występuje. Ja plusów z d/d jak narazie nie widzę..
a u was jak jest macie ten stan non-stop?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bua18




Dołączył: 03 Kwi 2009
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Pon 14:54, 20 Kwi 2009    Temat postu:

dd hartuje charakter, damy rade ludzie Rolling Eyes

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
marra




Dołączył: 13 Kwi 2009
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Pon 17:30, 20 Kwi 2009    Temat postu:

Muszę Ci przyznać rację blue
Nie jestem tą dziewczynka sprzed kliku lat która nie potrafiła sprostać zyciu bo było dla niej okrutne. Dzięki d/d nie przejmuję się życiem.Mam gdzieś to, żę coś nie udaję mnie się w "rzeczywistości".
Paradoks - przejmuje się sobą Razz


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez marra dnia Wto 15:47, 21 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Depersonalizacja Strona Główna -> Moja historia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin