Depersonalizacja

sebek_śląsk

Derealizacja i Depersonalizacja nie są chorobami psychicznymi, to są tylko stany, wynikającego tylko i wyłącznie z tego, że mózg jest przeciążony (lękami, stresem, zbyt intensywnym przeżywaniem wielu błachich rzeczy w życiu). Mózgiem kierują myśli, a więc, żeby pokonać w swoim życiu DD, trzeba pokonać myśli nerwowe, lękowe itd. Są sytuacje, że samemu ciężko zwalczyć takie myśli, dlatego konieczna jest farmakologia. Lekarstwa zablokują myśli, ale problem cały czas pozostanie. Dlatego polecam jedną z najlepszych metod zwalczania myśli, polegająca na ,,zablokowaniu myśli". Kiedy czujemy, że myśl (nerwowa, lękowa) przychodzi, musimy ją zablokować, aby nie dopuścić do tego, by doszła ona do mózgu. Jest to bardzo ciężka rzecz do zrobienia, ale tylko tak można wyjść z zaburzeń psychicznych.
Od 2008 r. leczę się psychiatrycznie. Miałem wiele przykrych objawów, jak: urojenia, lęki, nerwica, dd, myśli natrętne itd. Od kwietnia 2013 r. nie mam już żadnych powyższych objawów, a biorę tylko dawki podtrzymujące, Czemu w kwietniu akurat zaczęło wszystko znikać ? Zrozumiałem, że same proszki nie załatwią sprawy mojej choroby i wziąłem się za walkę ze swoimi myślami. Na początku było bardzo ciężko, ale z każdym upływającym dniem myśli lękowe i nerwowe były coraz mniejsze i w końcu ustąpiły.
Mogę porozmawiać z każdą osobą o problemie związanych z psychiką. Ta choroba nauczyła mnie dużo i poznałem metody walki z niektórymi zaburzeniami. Zrozumiałem tez jest co jest najważniejsze w życiu..
Mój numer gg: 9125439, mail: [link widoczny dla zalogowanych]

Zbedeusz

Piszesz
wziąłem się za walkę ze swoimi myślami.

Co konkretnie zrobiłeś? medytowałeś przez 24h aby nie myśleć o niczym?

czy jak ci się pojawiały myśli DD to waliłeś głową w ścianę?

sebek_śląsk

Na początku starałem się blokować myśli lękowe i nerwowe. Kiedy czułem, że ta myśli się zbliża zamykałem oczy i myślałem np. jak się super czuje. To pozwalało przez jakiś czas zlikwidować myśli lękowe i nerwowe, z każdym tygodniem te myśli były coraz mniejsze. I teraz już w ogóle nie mam tych myśli, odeszły z mojego mózgu no i dd również też. Nie możesz medytować i skupiać całej uwagi na tych myślach. Na początek radze: blokować myśli, albo starać się nie myśleć w ogóle. A jak będą przychodziły myśli dd to zamykasz oczy, myślisz o czymś pozytywnym.
Pozdrawiam, Sebastian Garus

Bergson71 · Wysłany: Pią 12:38, 28 Mar 2014 Temat postu:

Bradzo dobra rada. pod Pamiętajmy tylko, że nie wszyscy mają w sobie dość siły bypodołac temu zadaniu w pojedynkę. Czasem warto iść do specjalisty