 |
Depersonalizacja Derealizacja
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kazik666
Dołączył: 12 Lis 2010
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Śro 0:58, 24 Lis 2010 Temat postu: Fora,internet,blogi, itp. |
|
|
z tego co widze to fora niebardzo pomagaja ludziom z dd/dp czemu ? a mianowicie dlatego ze moze wyzalic sie co nas obli,ajk przezywamy,jakie mamy rozkminy pomaga na chwile lecz na dluzsza mete czytanie roznych postow ludzi i przesiadywanie diala zle na nasza psychike i czytajac problemy innych osob z dd sami je sobie wkrecamy i bardziej sie nakrecamy wiec jezeli juz musicie czytac to robcie to sporadycznie... ja mimo aktualnie ciezkoego stany psychicznego zwiazanego z dd staram sie byc tu jaknajrzadziej... lepiej isc do lekarza i mu o wszystkim powiedziec niz doszukiwac sie roznych chorbo typu psychozy,schizofrenii ect. pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mysterious
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Śro 19:43, 24 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Masz rację, ja również sam do tego doszedłem po fazie ciągłego czytania for, stron, blogów.
Teraz raz na kilka dni luknę co nowego i się nie wtajemniczam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kazik666
Dołączył: 12 Lis 2010
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 11:59, 25 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
ja chetnie jak juz cos wolalbym spotkac sie w realu z kims i pogadac o tym wszystkim ale... ale sam nie wiem czy znalazlbym sile stanac twarza w twarz z taka osoba jakby juz mialo dojsc do tego spotkania.... najbardziej boli mnie moja bezradnosc do tego calego gowna... zyje,widze,wiem ze zyje ale tego nie czuje... jakby moja dusza umarla... i nie potrafie nic z tym zrobic zeby bylo inaczej. kurczę.
P.S - i powiedzcie mi jak mozna o tym nie myslec 24/7 nie czujac zycia... byc tak od niego oddalonym, przeciez o tym nie da sie myslec co by sie nie robilo bo wszystko jest inaczej jak to sie robi.... to sama swiadomosc nie czucia zycia zmusza do myslenia...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kazik666 dnia Czw 12:00, 25 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|