Depersonalizacja

fajny. najbardziej podobaly mi sie te wszystkie drobne szczegoly ktore tylko osoba z dp zauwaza: kompulsywne gapienie sie na lyzeczke, wlasna reke, to o pustej ulicy o 4 nad ranem itd Wink

bardzo real ...

otelep sie. holdujesz czerwonej zarazie a jednoczesnie piszesz o prawach czlowieka itd. poczytaj kogos bardziej wiarygodnego niz marx czy engels i otwoz oczy waflu.

offtopic, atak personalny i brak ...

nie wiem kiedy sie to tak na dobre zaczelo, ale juz jako dziecko bylam zaburzona: natrectwa, silny lęk, brak normalnego kontaktu z innymi dziecmi, napady histerii. to wlasnie podczas jednego z nich po ...

jak dlugo?
powiedzmy to w ten sposob, ze nie pamietam, ze kiedykolwiek tego nie mialam ;)

w stanie dd nie istnieje cos takiego jak wlasciwa osoba.

mamy.
ja nie czuje np ze sie jakkolwiek nazywam. juz bardziej utozsamiam sie chyba z moimi netowymi pseudonimami, jezeli z czyms, niz tym co stoi w moim dowodzie.

co co mojego ciala, juz mi wlasci ...

dokladnie. mozna sie wygadac, tylko po co? jezeli to nawet moje slowa nie sa, a nad tym co odpowiada druga osoba totalnie nie reflektuje.

podziwiam ludzi którzy jarają i nie łapie ich panika
jeseli chodzi o moj przypadek: w pewnym momencie juz totalnie wszystko ci zwisa. taka stabilizacja w tym stanie.
nie da rady ani wte ani wewte. ...

osobiscie wolalabym sobie o niej przypomniec, ze to cos nienormalnego, ze istnieje cos poza tym.
najgorsza jest ta obojetnosc. pasywna akceptacja.

nie czuje sie zle zle, normalnie gadam, z domu wy ...

ja ostatnio zapalilam, po ponad roku przerwy. na ironie lepiej sie poczulam. nie zeby rzeczywistosc na miejsce wrocila bo nie, ale lepiej gram swoja role jakby. i nie przejmuje sie niczym. nie wiem cz ...

Ma ktos z was tak jakby uciski w bani albo laskotanie w glowie??
zdarza sie chyba jezeli to o to co mi chodzi. ale nie pamietam dokladnie jak to odczuwam wiec nie jestem pewna czy to to samo.
ale og ...

znalazlam dzis cos takiego:
http://www.dpselfhelp.com/forum/viewtopic.php?f=31&t=14393

nie wiem jak to sie tyczy was, w kazdym razie do mnie przemawia dosc.

znajome. ja ogolnie dostaje jazdy za kazdym razem kiedy "przypomni mi sie" ze mam cialo. skladajace sie z materii organicznej, miesa. mysl ze jestem kawalkiem miesa chodzacym tylko. koszmar. ...

wczoraj mialam na kilka sekund przeblysk trojwymiarowosci swiata.
przestraszylam sie.

to moze dziwnie zabrzmi ale to nie tylko kwestia mowienia, ze slowa same mowia sie. ja ta "metoda" wszystkie moje prace na studiach pisalam. bez przygotowania, planu, przemyslenia, poprawian ...