 |
Depersonalizacja Derealizacja
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Spencer
Dołączył: 27 Wrz 2010
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 14:37, 30 Wrz 2010 Temat postu: ciekawy artykuł z focusa o dd |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Spencer dnia Czw 14:37, 30 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bua18
Dołączył: 03 Kwi 2009
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 20:02, 30 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
mam nadzieję że z czasem będzie się o dp czytało w gazetach, bo to wrecz idealny materiał na artykuł.
z wszystkim się zgadzam prócz:"cierpiący na zaburzenie depersonalizacji, traci całą pewność siebie, codziennie rano “modli się” by nikt do niego nie przyszedł bądź nie zadzwonił, a najgłówniejszym priorytetem dla pacjenta jest zamknięcie się w sypialni i nie wychodzenie stamtąd pod żadnym pozorem"
moim zdaniem dd dodaje pewnosci siebiie, gdyz jestesmy odcieci od swoich zahamowan, a w ostrej fazie odrealnienia, nawet od niesmialosci i struktur osobowosciowych. Natomiast prawda jest ze nawiazywanie i utrzymywanie znajomosci przestaje interesowac i sprawiac przyjemnosc.
Po za tym tekst oddaje i fajnie ubiera w slowa rzeczywistosc jak ze snu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pewnaosoba
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: Czw 20:46, 30 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
bua18 napisał: |
moim zdaniem dd dodaje pewnosci siebiie, gdyz jestesmy odcieci od swoich zahamowan, a w ostrej fazie odrealnienia, nawet od niesmialosci i struktur osobowosciowych. Natomiast prawda jest ze nawiazywanie i utrzymywanie znajomosci przestaje interesowac i sprawiac przyjemnosc.
|
Dokladnie! Ja np w apogeum DD nie odczuwałam fobii społecznej, poruszałam się po mieście i wśród tłumów bez żadnego napięcia czy spięcia. Natomiast bliższe relacje z innymi stawały się przykrym doświadczeniem i wielką trudnością...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mysterious
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pią 10:16, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
focus napisał: | "cierpiący na zaburzenie depersonalizacji, traci całą pewność siebie, codziennie rano “modli się” by nikt do niego nie przyszedł bądź nie zadzwonił, a najgłówniejszym priorytetem dla pacjenta jest zamknięcie się w sypialni i nie wychodzenie stamtąd pod żadnym pozorem"
|
Tutaj ktoś się wykazał niedopatrzeniem, bo piszą tu o fobii społecznej i/lub osobowości unikającej.
Poza tym dość dobry artykuł oddający pokrótce o co w tym chodzi. Choć nie oszukujmy się, tak naprawdę tylko nas on zainteresował, inni, zdrowi przeczytają i gdzieś im będzie świtać "depersonalizacja" i tyle. Co nie zmienia faktu, że trzeba uświadamiać społeczeństwo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Victorek
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 13:39, 02 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Może po prostu nie macie fobii społecznej.
Bo mnie DD nie dała żadnej pewności siebie, fakt na poczatku jak jej dostałem odsuneła mnie od problemu fobii i natrectw nawet z racji tego, że jest okropnym stanem. Może nawet luzowała mnie bardziej bo nie mialem jakby uczuc i było mi wszystko obojętne. Jednak po czasie stwierdzam, że teraz fobia tylko jeszcze bardziej momentami nasila mi stan depersonalizacji.
Nie oczekujmy jeszcze od społeczeństwa aby rozumieli czy interesowali się dd/dp kiedy nawet większość lekarzy choćby pierwszego kontaktu nie ma pojęcia o co chodzi.
Ostatnio byłem u swojej doktorowej (ona wie co mi jest) z innego powodu niż problemy psychiczne ale akurat była inna doktor na zastepstwo i czytajac w karcie, ze biorę leki psychotropowe zapytała na co. To mówię, ze zaburzenia lękowe ale najbardziej depersonalizacja.
I ona pisze w tym swoim zeszyciku i zapisała zaburzenia lekowe ale nad tym drugim wyrazem się zawachała i poprosiła abym jej powtorzył bo chce zapisać Specjalnie ją zapytałem potem o dp i cóż nie wiedziała o co chodzi.
Wiedziała, że dzwony biją ale nie wiedziała w którym kościele.
Ale fakt z tego co się obserwuje to coraz więcej osób jest chorych, być może spowodowane jest to presją dzisiejszego życia albo tym, ze teraz chętniej się do tego ludzie przyznają. Chociaż szczerze mówiąc nie bardzo wiem jakby można było udawać, ze wszystko jest ok i z tym żyć jakby nigdy nic.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Victorek dnia Sob 13:41, 02 Paź 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|