Depersonalizacja

Natalie

Te wszystkie durne myśli normalnie są wykańczające... Ja już w ogóle sobie ubzdurałam, że za chwilę zniknę, że się rozpłynę. Wnerwia mnie to okropnie

Krisss

ehh :/ też te myśli mnie męczą codziennie sie zastanawiam czy jestem tą samą osobą co byłem

Magda

mi sie ostatnio derealka strasznie nasila;/

YoYoMike

wlasnie mi sie D/d nie pogarsza ale mysli sa troche przejebane....podobnie Krisss wydaje mi sie za ja juz nigdy nie bede taki sam jak wczesniej, teraz jestem taki jakby twardy, tak bardzo ztwardnialem, a ja raczej taki nie bylem, i sobie tak czasem mysle czemu ja tak mysle??

YoYoMike

ale mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze Very Happy

wkoncu ja mam dopiero 15 lat, tyle czasu przed soba!!

Natalie

Ja podobnie jak Ty YoYoMike też cholernie stwardniałam, wydaje się taka silna i inna...
W sumie to mi się to podoba, ale jednak też jest ta myśl, że już nie będzie tak jak dawniej, no,ale cóż trza wierzyć, ja mam też dopiero 16 lat i myśl, że mam z tym żyć do końca w ogóle nie w chodzi w grę

Magda

ja wierze ze po maturze mi sie polepszy bo odejdzie jeden wielki stres Smile

olunia155

ale ja się martwię że zgłupieję od nadmiaru wolnego, szczerze wolę jak coś się dzieje mam co robić przynajmniej.

Magda23

Magda po maturze to się dopiero zacznie;) uwierz mi, że matura to nic w porównaniu z dalszym dorosłym życiem, zmierzenie się z wszystkimi problemami w pracy z różnymi ludzmi którzy nie zawsze są w porządku, trzeba mieć strasznie dużo siły i przetrwają najsilniejsi!!!

polandpolandpoland

"trzeba mieć strasznie dużo siły i przetrwają najsilniejsi!!!" - życie jest po to, by sie z niego cieszyc, nie martwic. Uwierzcie mi, ze jak wyzdrowiejecie, to nic nie bedzie dla Was wiekszym problemem Wink

zaczynam to dostrzegac i coraz bardziej w to wierzyc, bo przejrzalem duzo na oczy ostatnimi czasy Wink

)

Magda

chodzi mi o to że po maturze nie będe miala przez 5 miesiecy obowiazkow i porzadnie wezme sie za siebie, pojde do szpitala, do psychologa, bede cwiczyc, poeksperymentuje z lekami .. wezme sie za siebei bo juz nie ebdzie zadnych przeciwskazan

ps MAGDA 23 nie musisz mi podcinac skrzydelek..

BlueEyedDevil87

prawda boli, jesli tego nie skonfrontujesz to bedziesz uciekac cale zycie.

Magda

jestem człowiekiem który woli czasem unikać prawdy a poznać ją jak będzie bardziej gotowy a nie w sytuacji kryzysowej jeszcze go dobić.

olunia155

Magda 23, nie demonizuj. Wiadomo, że na początku jest trudno się usamodzielnić. Nie dzieje się to wszystko od tak, powoli wychodzimy z otoczki ochronnej rodziców;p.
Wiadomo że jest więcej obowiązków, problemy. Ale wcale nie musi być gorzej...Ej.

Magda23

Widze, że wiele osób odebrało moje słowa jako atak. Nie napisałam tego po to żeby kogoś urazić. Miałam na myśli to, że matura to naprawde małe piwo w porównaniu z dalszym długim życiem. Też zaczynam dopiero swoje dorosłe życie i to najbardziej uczy mnie odchodzenia od nerwicy. Dla nerwicy nie ma miejsca w życiu. Albo żyjesz i zmagasz się dzielnie z problemami albo prędzej czy później powiedzą Ci dowidzenia. Trzeba w pewnym momencie bardzo zacisnąć zęby i postawić wszystko na jedną kartę. Powiedzieć sobie ,, nie jestem żadnym borokiem i też dam rady! nie jestem gorsza od innych!". Ale z moich obserwacji wywnioskowałam jeszcze jedno, że nawet do wyzdrowienia trzeba dojrzeć bo tego właśnie wymaga od nas życie!